Kanały komunikacji marketingowej w Internecie.

Reklama Google i pozycjonowanie

O tych dwóch sposobach promocji pisałem tutaj i tutaj, dlatego zachęcam Was do ich przeczytania. W tym miejscu napiszę tylko tyle, że bez inwestowania w nie  będziemy mieć ogromne problemy z zaistnieniem na Internetowym rynku. Jeżeli nasza oferta jest bardzo niszowa (sklep sprzedający konkretny, trudno dostępny asortyment czy portal poświęcony norweskiej muzyce black metalowej), to są szanse, że wypłyniemy dzięki manualnej i werbalnej promocji, czyli marketingowi szeptanemu. Jednak przy towarach popularnych, konkurencyjnych bez skutecznego pozycjonowania nie wypłyniemy i… nie będziemy zarabiać. Jednak moim zdaniem jest to gra  warta świeczki, nawet wtedy gdy sprzedajemy najbardziej niszowy produkt. Dlaczego? Ponieważ wypozycjonowanie naszego sklepu oraz poprowadzenie reklamy w wyszukiwarce Google na mało konkurencyjne frazy będzie bardzo łatwe i tanie! Nakłady zwrócą nam się szybciej niż byśmy się tego spodziewali. Natomiast w przypadku dużej konkurencji na rynku skuteczne pozycjonowanie i reklama Google będą niezbędne, żeby ludzie do nas dotarli.

Profil na Facebooku

Z Facebooka w Polsce korzysta ponad 10 milionów ludzi.  Zakładam, że niemal każdy myślący o starcie swojego sieciowego biznesu każdy z  ma profil na Facebooku. Każdy ma też z pewnością co najmniej kilkudziesięciu znajomych, każdy z tych znajomych też ma znajomych i tak dalej, i tak dalej. Dlatego, na początku  działalności tą prostą i darmową drogą możemy dotrzeć do dużej liczby ludzi. Jak to zrobić? Trzeba założyć FanPage na Facebooku, następnie zaprosić swoich znajomych do polubienia tej strony, a najlepiej o jej udostępnienie na swoich profilach. Dzięki temu dotrzemy także do ich znajomych, a w konsekwencji znajomych znajomych i tak dalej. Później jest już dużo trudniej, ponieważ musimy umieszczać na naszym profilu treści, które będą zachęcały fanów do interakcji ( komentarze, udostępnianie treści na swoich profilach, oraz ich lajkowanie). Dzięki temu nasza działalność może się rozpowszechniać i docierać do coraz szerszej liczby użytkowników. Niestety, żeby nie było tak kolorowo, takie działania przyniosą nam wymierne korzyści tylko wtedy, gdy prowadzimy na przykład sklep z popularnymi artykułami takimi jak  biżuteria, perfumy, akcesoria komputerowe, odzież, etc, ponieważ można przyjąć, że takich artykułów może potrzebować każdy. W przypadku działalności niszowej, bardzo mocno sprofilowanej zdobycie dużej liczby fanów nie przyniesie nam niestety dużej korzyści. W takich przypadkach musimy cierpliwie budować naszą społeczność i umiejętnie ją animować. W obecnych czasach, kiedy na Facebooku aż roi się od wszelkiego rodzaju firm, na prowadzenie profilu trzeba mieć dobry pomysł. Działania ad hoc nie przyniosą żadnych skutków. Trzeba też pamiętać o tym, że krzyżyk do ukrywania komentarzy służy do kasowania spamu, a nie niekorzystnych dla nas opinii. Usuwanie niepochlebnych treści może być początkiem poważnego kryzysu, o czym przekonało się wiele firm i osób, których nie będę tutaj wymieniał. W przypadku zalążka jakiegokolwiek kryzysu należy rozmawiać, próbować go złagodzić i nie dać się sprowokować. Chowanie głowy w piasek, a tym bardziej próbowanie ukrycia tego co się dzieje z pewnością przyniesie efekt odwrotny od oczekiwanego, czyli obrzydliwą, niszczącą nas wiadomość wirusową. Jednak jeżeli nie będziemy bać się konfrontacji nawet z najtrudniejszymi opiniami i upierdliwymi fanami, będziemy mieć gwarancję, że nasz FanPage przyniesie nam oczekiwane korzyści. Kolejnym zadaniem Facebooka w marketingu naszego sklepu, jest budowanie relacji z klientami, którzy już coś od nas "kupili". Zazwyczaj zadowolony klient da nam lajka na naszym profilu, dzięki czemu cały czas będziemy mogli być z nim w kontakcie. Jednak kwestię relacji z klientami na Facebooku będę chciał poruszyć w moim następnym wpisie. Facebook może też służyć do płatnej reklamy o fantastycznych możliwościach targetowania grupy docelowej. Dzięki temu, że ludzie swoją stronę na FB traktują jako wizytówkę i umieszczają tam bardzo dużo informacji o sobie możemy bardzo dokładnie określić adresata naszych reklam. Wiek, płeć,. Zainteresowania, region zamieszkania etc, ulubiony sportowiec, sport, film, serial. Wszystkie informacje umieszczane przez użytkowników mogą nam posłużyć do wytypowania grupy docelowej, dzięki czemu nasz przekaz wyświetli się tylko u osób potencjalnie zainteresowanych.

Marketing szeptany na forach internetowych oraz blog firmowy

W pierwszym akapicie wspominałem już o marketingu szeptanym, teraz chciałbym rozwinąć te myśl, ponieważ, jeżeli tylko w odpowiedni sposób będziemy prowadzić ten rodzaj działań, może on być skutecznym dodatkiem nie tylko do promocji, ale może też pomóc nam w budowaniu pozytywnego wizerunku w otoczeniu. Żeby marketing szeptany był skuteczny, musimy pamiętać, że nie może być to natarczywa promocja na wszelkich możliwych forach. Wrzucanie wpisów w stylu „zapraszam do sklepu (…), najlepsze ceny, etc”. Pisane takich rzeczy spod nicku ZbyszekSzczęściarz skończy się dla nas w najlepszym wypadku banem od moderatora, a w najgorszym zniechęceniem ludzi do nas. Dlaczego? Bo Internauta, a tym bardziej moderator to wbrew pozorom sprytna bestia, doskonale rozróżniająca reklamę zadowolonego użytkownika od zwykłego naganiania. Dużo lepszym pomysłem, jednak trudnym do wprowadzenia w życie z racji regulaminów jest założenia konta pod nazwą naszej działalności, dodanie w stopce jego adresu i merytorcyczne uczestnictwo w dyskusjach. Jeżeli będziemy się logicznie i mądrze wypowiadać, to mamy duże szanse, że użytkownicy forum do nas zajrzą i zostawią po sobie ślad, czy to w postaci zapisu na newsletter czy zakupu. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby prowadzić oficjalnego bloga. Co więcej, jest to działanie korzystne z wizerunkowego punktu widzenia. Dzięki oficjalnemu blogowi naszej działalności możemy kreować siebie jako eksperta w danej dziedzinie. Umieszczając komentarze do aktualnej sytuacji w branży, opisując trendy, które nią kierują możemy zaprezentować siebie nie tylko jako zwykłego sprzedawcę, ale sprzedawcę który wie co sprzedaje i w razie potrzeby będzie umiał nam doradzić. Takiego bloga możemy umieścić w stopce naszego profilu na forum, dzięki czemu klienci będą mogli trafić do naszego biznesu. Pamiętajmy oczywiście o tym, żeby selekcjonować fora na których działamy. Czasami mniejsze forum przyniesie nam dużo większe korzyści, niż duże, ale za to wypełnione użytkownikami widmo i trollami. Pamiętajmy też o tym, by wypowiadać się na forach związanych z charakterem naszej działalności. Działalność na forach Internetowych oraz blog pomogą nam też w działaniach PR-owcyh oraz w budowaniu świadomości marki wśród klientów i potencjalnych klientów.

Reklama barterowa

Czyli handel wymienny, w którym towarem jest banner z naszą reklamą oraz banner z reklamą naszego partnera, a walutą wyświetlanie go na innej stronie Internetowej. Na przykład sprzedajemy garnki i patelnie. Znajdujemy sklep, który sprzedaje zastawy stołowe. Istnieje prawdopodobieństwo, że nasi klienci mogą potrzebować czegoś z tamtego sklepu, a klienci tamtego sklepu czegoś od nas. Wtedy wystarczy dogadać się z drugim sklepem w sprawie wymiarów reklam, czasu wyświetlania i reklama barterowa zacznie działać. Jest to bardzo prosta i niskonakładowa forma reklamy, jednak pamiętajmy o tym, że na początku naszej działalności taką współpracę będziemy mogli nawiązać również tylko z małymi handlowcami. Więksi nie będą chcieli z nami współpracować, bo o ile dla nas taka współpraca byłaby bardzo opłacalna, to im nie przynosiło by to żadnych korzyści. Oczywiście do barteru możemy też wykorzystać naszego bloga, jednak wcześniej zastanówmy się, czy inne reklamy nie będą tłumiły naszej, która ma być najważniejsza na tym blogu. W przypadku współpracy barterowej głównym kryterium rozliczenia jest ilość wejść z reklam (od nas do partnera i odwrotnie). Jeżeli reklama wisząca u naszego wspólnika generuje zdecydowanie więcej wejść niż ta wisząca u nas, to nic nie stoi na przeszkodzie, by uiścić mu za tę reklamę niewielką opłatę. Pozwoli nam to utrzymać stabilną współpracę.

Współpraca z blogerami

Skoro już przy blogach jesteśmy, warto wspomnieć o współpracy z blogerami. Pierwszą formą współpracy może być wspomniana już wcześniej reklama barterowa. Jednak z blogerami, którzy powoli stają się czwartą władzą Internetu można współpracować na wiele innych sposobów a ogranicza nas tylko budżet i pomysłowość. Możemy na przykład stać się mecenasem blogera, dostarczać mu nasze produkty, a w zamian on na swoim blog nie będzie ich reklamował, pisząc jakie są fajne, ale będzie pokazywał, że to co my sprzedajemy jest częścią jego życia.

Mailing/newsletter

Mailing, czyli rozsyłanie informacji handlowych jest bardzo skuteczną oraz tanią formą promocji. Jeżeli będziemy pamiętać o kilku zasadach prowadzenia takich działań, to możemy być pewni, że przyniosą nam duże korzyści. Po pierwsze, zadbajmy o to, żeby okienko newslettera było umieszczone w widocznym miejscu. Po drugie, dopilnujmy tego, by w okienku mailingu był tekst zachęcający do zapisana się na niego, na przykład „bądź na bieżąco z naszymi promocjami”. Jeżeli podczas wizyty na naszej stronie komuś spodoba się jej zawartość, to są duże szanse, że zapisze się na nasz newsletter, dzięki czemu w przyszłości do Nas wróci. Przy rejestracji bądź przy zakupach bez rejestracji umieśćmy dobrze widocznego, domyślnie zaznaczonego „ptaszka”, który pozwoli klientowi zdecydować się na to, czy chce zapisać się na nasz mailing. Dzięki temu unikniemy wysyłania ofert do osób nimi nie zainteresowanych. Mailing możemy też wykupić na dużych portalach, takich jak wp.pl czy onet.pl. Wtedy nasza oferta kierowana jest do ludzi, którzy posiadają na danym portalu pocztę mailową. Określanie grupy docelowej odbywa się tam na podstawie informacji, jakie użytkownicy podali podczas zakładania swojej skrzynki pocztowej. Taki mailing nie przyniesie nam dużej skuteczności, jeżeli sprzedajemy produkty dla wąskiej grupy docelowej. Jednak jeżeli oferujemy towary popularne, na przykład buty bądź odzież wykupienie takiego mailingu może być dla nas bardzo skuteczne. Decydując się na tę formę reklamy musimy zadbać o to, żeby nasza oferta była napisana przemyślanym, perswazyjnym językiem. Musimy zainteresować nią naszego odbiorcę oraz skłonić go do pożądanej przez nas reakcji, czyli zakupu. Kategorycznie odradzam też kupowanie gotowych baz maili, bądź zlecanie przygotowania czegoś takiego na portalach typu oferia.pl czy zlecenia.przez.net.pl. W przypadku takiego działania jedyne co otrzymujemy, to baza przypadkowo zebranych w sieci adresów, które do niczego nam się nie przydadzą. Co więcej, takie działania są po pierwsze nieetyczne, a po drugie i najważniejsze nielegalne! Za mailing może odpowiadać też automat, który działa na zasadzie cyklicznego (co tydzień, dwa, miesiąc) rozsyłania informacji o promocjach i nowościach w wybranym przez klienta asortymencie. Pamiętajmy też, że rozsyłanie mailingu to jedno, a mierzenie skuteczności to drugie, ale tak samo ważne. Mierzyć skuteczność naszych kampanii możemy na przykład za pomocą tagów w Google Analytics.

Systemy afiliacyjne i programy partnerskie

Ostatnim sposobem promocji sklepu, który chciałbym poruszyć są systemy afiliacyjne i programy partnerskie. Obydwa systemy opierają się na zasadach rozliczeń za efekty, czyli (CPC, CPA, CPL,CPS), dzięki czemu mamy pewność, że płacimy, ale też zyskujemy to, czego oczekiwaliśmy Programy partnerskie polegają na tym, że ktoś na swojej stronie umieszcza odpowiedni skonfigurowany odnośnik (banner, tekst), pozwalający śledzić wejścia do naszego sklepu, które są z niego generowane. Jeżeli osoba odwiedzająca stronę naszego partnera kliknie w naszą reklamę i wykona przewidzianą akcję, to wtedy my uiszczamy opłatę naszemu partnerowi. Systemy afiliacyjne to rozbudowane programy partnerskie, których nie obsługujemy samodzielnie, a płacimy firmom za ich prowadzenie. Firma zajmująca się taką działalnością samodzielnie pozyskuje dla nas reklamodawców - partnerów, którzy na swoich stronach będą wyświetlać nasze reklamy oraz rozlicza się z nimi. Systemy afiliacyjne działają w następujący sposób. My, jako osoby zainteresowane promocją konfigurujemy nasz program partnerski, definiujemy model rozliczeń oraz wysokość wynagrodzenia. Następnie umieszczamy w systemie afiliacyjnym nasze reklamy. Potem operator sieci proponuje nasze reklamy swoim użytkownikom czyli wydawcom sieci. Wydawcy sieci, (którzy teraz, poprzez system afiliacyjny są naszymi partnerami) zainteresowani naszym programem wybierają reklamę jaką umieszczą na swojej stronie. System konfiguruje nasze reklamy, dzięki czemu może śledzić, czy dzięki wyświetlającej się reklamie nastąpiła pożądana przez nas akcja. Jeżeli tak, to wtedy następuje rozliczenie kosztów między nami, systemem afiliacyjny a wydawcą naszej reklamy. W obydwu systemach rozliczenie najczęściej dokonywane jest poprzez pobieranie przez reklamodawcę od 5 do 10 % wartości naszej sprzedaży. Zachęcam też do zajrzenia do artykułu traktującego o prowadzeniu video marketingu! Pozdrawiam!